Month: Grudzień 2014

Kontrola pornografi w internecie

Kolejny raz pod płaszczykiem walki z pornografią, hazardem i całym złem internetu próbuje się przepchnąć ustawowo cenzurę internetu. Cenzurę wprowadzaną na poziomie dostwaców usług. Była już ACTA, była ustawa hazardowa teraz kolejna próba ingerowania w tę sferę gdzie jeszcze trochę tej wolności i anonimowości pozostało. Ktoś powie – słuszna idea, chronimy dzieci i nałogowych hazardzistów, których rodziny nie mają co do garnka włożyć. Ten argument jest jednak w tym kontekście kompletnie chybiony.  O ile treść jest słuszna o tyle forma budzi duże zastrzeżenia. Jest to tak jak by muchę zabijać poprzez rozpylenie nad osiedlem środków owadobójczych. Do tego aby chronić dzieci przed pornografią i internetowym diobłem NIE musimy mieć ustawy, nie musimy mieć cenzury na poziomie dostawców, nie musimy pozbawiać wszystkich prawa do wolności i prywatności.

Narzędzi, które można zastosować jest bardzo wiele, weźmy np. darmowe K9 ze stajni BlueCoat’a. Szybka i prosta instalacja na komputerze dziecka powoduje, że wszelkie niewłaściwe treści są blokowane. Jakie to są treści ? Otóż takie, które na podstawie danych z ogromnej ilości działających filtrów nie tylko darmowych ale i komercyjnych zostały przez użytkowników zgłoszone, skategoryzowane i zweryfikowane jako szkodliwe. Możemy też tworzyć własne reguły. Nasze rodzicielskie nie odgórne – państwowe. Możemy filtr wyłączyć na chwilę. Możemy mieć wpływ na to co będzie sklasyfikowane jako złe.

Jak to wygląda w wersji państwowej – tutaj właśnie o reguły chodzi. Czy zastanawialiście się na jakiej podstawie treści będą blokowane treści? Jakie będą cenzurowane, jakie przeglądane ? Znając speców od IT wybierających rozwiązania wdrażane w instytucjach państwowych będzie to pewnie klucz partyjny a realizacja wujka ze strony żony któregoś posła z komisji.  Nie zdziwił bym się gdyby parcie na wprowadzenie cenzury internetu nie było wyłącznie rodzimym pomysłem. Suwerenność naszego państwa budzi od dłuższego czasu duże wątpliwości. Istnieje realna szansa że to któryś z naszych sojuszników uczknąć kawałek ciasta już mocno okrojonej naszej prywatności.

Jakie są niebezpieczeństwa ? Otóż filtrowanie i analiza ruchu na poziomie providerów daje do ręki narzędzie do wychwytywania pana Karola, który pobrał sobie film na obejrzenie którego aktualnie go nie stać w kinie. Do złapania za rękę Pani Krysi, która śledzi rolników szukających żony. Do sprawdzenia ilu z nas i kto konkretnie nie bardzo zgadza się na forach z linią jedynej słusznej partii. Generalnie co gdzie jak i dlaczego robi statystyczny Kowalski. Może zdradza żonę, a może kupuje nielegalnie leki z Ukrainy ? A może handluje na allegro i nie odprowadza podatku ?? Nie daj Boże obstawia zakłady lub gra w pokera. Oj nie ładnie panie Kowalski, niegrzecznie, na szczęście Pana anonimowość już się skończyła, witamy w nowym lepszym świecie.

Mój apel do ustawodawcy. Apel inżyniera zajmującego się na co dzień bezpieczeństwem w sieci. Nie tędzy droga. Chrońmy dzieci wzmacniając rodzinę dając jej narzędzia do tego  aby mogli wybrać jak je wychować. Nie ma wpływów z hazardu ? Za mało podatków ? Nie traktujmy wszystkich jak dojnych krów i przestępców. Twórzcie politykę dla ludzi a nie przeciw nim. Nigdy jeszcze zaostrzone kontrole i prohibicja nie zatrzymały tego przeciw czemu były skierowane. Powodowały tylko jeszcze większy brak kontroli nad przestępcami i uderzały w zwykłych ludzi. Właściciel strony porno i kasyna online sobie poradzi. Zapłacimy my wszyscy za nowe systemy kontroli w podatkach i cenie internetu u providera.